Niestety, upadłość firmy, problemy finansowe czy brak płynności finansowej spowodowanej trwającą pandemią. To często czynniki, które powodują, że sprzedajemy nieruchomość, która posiada zadłużenie. Kiedyś było to dość kontrowersyjne posunięcie. W dzisiejszych czasach niemal na porządku dziennym. Jak to zrobić? Można skorzystać z usług naszego skupu, ale nie jest to jedyne rozwiązanie.
Jeśli chodzi o zadłużenia mogą mieć różne postaci. Od nich będzie zależeć jak szybko sprzedamy nasze mieszkanie czy dom. Od nich też zależy czy w miarę szybko skompletujemy niezbędną dokumentację.
Najczęściej spotykaną sytuacją, jeśli chodzi o zadłużenie jest nieopłacanie w terminie czynszu dla spółdzielni czy wspólnoty. To sytuacja często bez wyjścia, bo właściciel nie może eksmitować lokatora, a ten nie kwapi się z regulowaniem należności.
Innym, równie częstym powodem zaległości finansowych jest zadłużenie w postaci kredytu hipotecznego. Jak sprzedać zadłużone mieszkanie lub dom w takiej sytuacji? Musimy powiadomić o chęci sprzedaży bank, w którym braliśmy kredyt, aby wyraził zgodę i wystawił specjalny dokument, w którym bank informuje o tym ile kredytu pozostało do spłacenia (na dzień wystawienia aktu notarialnego). Następnie, z taką informacją poszukujemy chętnego kupca co może wydawać się trudne, ale nie niemożliwe.
Jakie więc powinniśmy podjąć działania by szybko sprzedać zadłużoną nieruchomość? Jest ratunek dla każdego, kto przez pogarszającą się sytuację materialną wpadł w długi i nie może na bieżąco spłacać wymagalnych należności. Potrzeba trochę czasu i załatwiania, ale nagrodą będzie pozbycie się mieszkania z długiem.
W przypadku zadłużenia nieruchomości w spółdzielni mieszkaniowej lub wspólnocie przed sprzedażą mieszkania to my sami musimy spłacić zadłużenie. Jeśli nie jesteśmy w stanie tego zrobić musimy wystąpić o specjalne zaświadczenie, w którym wspólnota lub spółdzielnia informuje o wysokości i rodzaju opłat. W takim przypadku, jeśli uda nam się znaleźć chętnego kupca, może on zgodzić się na spłatę zaległości przy podpisywaniu aktu notarialnego. Niestety, czasami spółdzielnia może nie wyrazić zgody na sprzedaż mieszkania bez spłacenia naliczonych długów.
Jeśli zaś interesuje nas sprzedaż zadłużonego mieszkania, na którym ciąży niespłacony kredyt hipoteczny musimy dogadać się z bankiem, który wciąż ma prawo do naszego lokum. Ważnym dokumentem będzie tutaj promesa, czyli dokument poświadczający, że bank wykreśli Cie z ksiąg wieczystych zaraz po otrzymaniu zapłaty od kupca. Jest to szczególnie istotne w świetle jasności zapisów i klarownej sytuacji prawnej każdej ze stron. Promesa ma swoją ważność i trwa ona jedynie 30 dni – w tym czasie dobrze jest już zawrzeć chociażby umowę przedwstępną z zainteresowanym kupcem. Ostatnim krokiem jest wybranie się do notariusza i spisanie aktu notarialnego, którego kopię musi otrzymać bank. Jest to dla instytucji jasny sygnał o zakończonej sprzedaży i po przelaniu przez kupca odpowiedniej kwoty może zrealizować założenie promesy.